Na świat technologii rzucił się cieniem koronawirus. Ofiarą padają najwięksi - Amazon, Facebook i Google. “Przebranżawia” się Sharp Corporation. Jeden z większych producentów elektroniki użytkowej w fabryce w mieście Kameyama zmienił profil produkcyjny. Teraz produkowane będą tam maseczki ochronne.
To jednak kwestia tymczasowa. Dzięki odpowiednim warunkom w fabryce wyświetlaczy (trzeba tam utrzymać sterylną czystość) to idealne miejsce na produkcję ochrony przed wirusem. A raczej jego rozprzestrzenianiem. Warto pamiętać, że każda ze 150 tysięcy produkowanych tam codziennie masek (w planach jest nawet do 500 tysięcy dziennie) przyda się raczej osobom już chorującym lub zajmującym się chorymi.
Wycofujące się z konferencji firmy
Między innymi Microsoft, Facebook, Adobe i Google wycofały się z zaplanowanych konferencji. Powód? Oczywiście ten sam, co ostatnio, gdy anulowano MWC 2020 i prawie odwołano IEM 2020. Najwięksi starają się ograniczyć możliwość rozprzestrzenienia koronawirusa. Nic dziwnego - wiele z tych wydarzeń przyciągnęłoby rzeszę tłumów.
Organizowany co roku Adobe Summit, który miał odbyć się w Las Vegas pod koniec marca (od 29 marca do 2 kwietnia), cieszy się sporą popularnością. Będą być może zawiedzeni ci, którzy planowali odwiedzenie eventu. Na szczęście firma zdecydowała się przenieść go w pełni w sieć.
- Przez ostatnie kilka tygodni obserwowaliśmy rozwój sytuacji wokół COVID-19, aby upewnić się, że podejmujemy odpowiednie środki, aby chronić zdrowie uczestników Adobe Summit. Musieliśmy więc podjąć trudną, ale ważną decyzję o zrobieniu z Adobe Summit 2020 wyłącznie internetowego wydarzenia - oświadczył przedstawiciel Adobe.
Na północy Stanów Zjednoczonych, w Redmond, miał się odbyć inny coroczny event. MVP Global Summit to impreza, która miała potrwać od 16 do 19 marca. W tym roku firma także zdecydowała się zrezygnować z fizycznej organizacji wydarzenia. Wszystko będzie do zobaczenia w sieci.
Oprócz tego także giganci społecznościowi - Facebook i Google - anulowali planowane imprezy. Kwietniowy Google Cloud Next 2020 będzie do zobaczenia w sieci, a F8 software developer conference organizowany dla twórców współpracujących z dzieckiem Marka Zuckerberga po prostu się nie odbędzie.
Amazon kontra koronawirus
Największy detalista internetowy świata, czyli Amazon, ma na głowie swoje problemy w związku z COVID-19. Reuters informuje, że dwójka pracowników firmy zaraziła się w Milanie we Włoszech wirusem. Póki co nie wiadomo, czy ów się rozprzestrzenił również na inne osoby związane z marką. [Edit 04.03.2020] Jest już jeden potwierdzony przypadek u pracownika w Seattle.
Co ciekawe, Amazon aktywnie stara się stawić opór chorobie. Z uwagi na specyfikę przedsiębiorstwa i globalność działań - to konieczne. Ponad 790 tysięcy pracowników zostało poproszonych o to, aby starali się unikać niepotrzebnego podróżowania. Dotyczy to wojaży zarówno w obrębie, jak i poza krajem.
Istotne jest jednak to, że Business Insider informuje, jakoby dostawcy firmy nie otrzymali żadnych wskazówek. To o tyle dziwne, że to przecież oni podróżują na szeroką skalę z produktami i stanowią największą grupę ryzyka.
Zobacz też:
- Koronawirus nie opóźni (prawdopodobnie) premiery Apple iPhone SE 2
- Huawei P40 Lite i P40 Lite E dostępne w Polsce
- Nowy Messenger - Mniej botów, lepszy wygląd
- Podatek Cyfrowy za korporacje - Czy go zapłacimy? Interwencja USA
- Watykan chce etycznego rozwoju sztucznej inteligencji
- Wędkarskie horrory - Najbardziej nietypowy game jam w tym roku
Źródło: Sharp, CNBC, Reuters, Business Insider.
