Test oczyszczacza Sharp KC-A40EUW trafił mi się na przełomie wiosny i lata, który jest okresem spokojnym z perspektywy alertów smogowych. Okazuje się jednak, że funkcjonalność tego oczyszczacza z nawilżaczem powietrza wykracza znacznie poza „sezon”, poprawiając jakość życia domowników przez cały rok. W jaki sposób? O tym dowiecie się z mojej recenzji!
Sharp KC-A40EUW – po co Ci ta maszyna?
Nie ukrywam, że przeprowadzony przeze mnie test oczyszczacza Sharp KC-A40EUW spotkał się ze sporym zainteresowaniem ze strony wielu osób odwiedzających moje domostwo. To trochę moja wina, bo oczyszczacz postawiłem na środku korytarza, ale zrobiłem to umyślnie, bo byłem ciekaw reakcji. Najczęściej padało pytanie: „Stary, po co Ci ta maszynka? Przecież Ty tu nie masz smogu!”.
Sprawdź aktualną cenę oczyszczacza powietrza Sharp KC-A40EUW
Jest to poniekąd prawda, bo mieszkam daleko od centrum, więc tragedii nie ma, ale Sharp KC-A40EUW to nie tylko oczyszczacz, ale i wydajny nawilżacz ewaporacyjny, który w lecie też ma sporo do roboty.
Włączając oczyszczanie z nawilżaniem, mogę liczyć na to, że ten dupleks dostosuje wilgotność powietrza do temperatury, która panuje w domu, chroniąc mnie przed wyschnięciem na wiór. Działa to też korzystnie na drewnianą podłogę, więc jeżeli szarpnęliście się na deskę barlinecką, to macie dodatkowy atut.
Ciekawe jest też stwierdzenie, że Sharpa KC-A40EUW można nazwać odkurzaczem 3D. Chwytliwe powiedzonko zadziałało na moją wyobraźnie i widzę w tym sporo sensu. W końcu zanieczyszczenia fruwające w powietrzu zostaną dodatkowo obciążone ewaporowaną wodą, co sprowadzi je niżej w objęcia działającego oczyszczacza.
Jak już jesteśmy przy latających zanieczyszczeniach, to warto wspomnieć też o technologii Plasmacluster, która wraz z oczyszczonym powietrzem wyrzuca Aerojony. Te w odpowiedniej koncentracji są w stanie deaktywować wirusy i alergeny ze skutecznością na poziomie 99,9%, co sprawdzono naukowo.
Test Sharpa KC-A40EUW dał mi też możliwość sprawdzenia mniej oficjalnego zastosowania nawilżacza ewaporacyjnego jako domowego klimatyzera.
Nalewając do zbiornika schłodzoną w lodówce wodę i dorzucając kostki lodu, udało mi się odczuwalnie obniżyć temperaturę w rozgrzanym upałami salonie. Nie uzyskałem co prawda efektu klimatyzacji z czynnikiem chłodniczym, bo gdy woda ogrzała się do temperatury pokojowej czar prysł, ale była to miła odmiana dla męczącego żaru lejącego się oknami.
Sharp KC-A40EUW – tryby działania i obsługa
Sharp KC-A40EUW posiada trzy tryby pracy manualnej: cichy, średni i wysoki. Ten pierwszy jest praktycznie niesłyszalny, więc polecam stosować go w nocy. Średni i wysoki dają już o sobie znać, choć też nie są to hałasy uciążliwe.Test Hoffen Air Pro jest dobrym przykładem potwierdzającym tą tezę.
Każdy producent oczyszczaczy powietrza stara się chwalić cichą pracą swojej jednostki, bo jak coś ma działać 24/7, to nie powinno być męczące dla ludzi przebywających z tym w jednym pokoju. Maksymalna głośność na poziomie 46 dB może więc odstraszać, ale to nieuniknione przy założeniu, że zależy nam przede wszystkim na skutecznym oczyszczaniu powietrza.
Możesz zresztą zobaczyć nasz ranking oczyszczaczy powietrza i na własne oczy potwierdzić to, o czym teraz mówię.
Stąd też tryb „Pyłki”, czy też z angielskiego „Pollen”, operuje pomiędzy trybami średnim i wysokim. Zaczyna od 10 minut pracy na wysokiej prędkości wentylatora, potem przechodzi na średnią na 20 minut, by znów wrócić na wysoką też na 20 minut. Po wstępnej fazie 20-minutowe tryby są używane w rotacji aż do wyłączenia trybu „Pyłki” przez użytkownika.
Przy trybie Auto Sharp KC-A40EUW porusza się między prędkościami wysoką i niską, dopasowując się do ilości zanieczyszczeń wykrytej przez sensor.
O jakości powietrza w pomieszczeniu informuje wskaźnik na froncie obudowy za pomocą pięciu kolorów, od czerwieni po zieleń. Obok niego znalazła się też kontrolka od nawilżacza. Gdy ta miga na czerwono, trzeba uzupełnić wodę w zbiorniku.
Jedyną wartością liczbową, oprócz kodów błędów, wyświetlaną przez Sharp KC-A40EUW, jest wilgotność powietrza. To dość logiczne, biorąc pod uwagę fakt, że posiada w sobie naprawdę wydajny nawilżacz. Jej poziom dostosowywany jest na podstawie odczytów z sensorów temperatury i wilgotności.
Do 18 stopni Celsjusza KC-A40EUW będzie dążył do utrzymania wartości 65%, między 18 a 24 stopniami Celsjusza jego celem jest 60, a przy temperaturze powyżej 24 stopni Celsjusza 55%. Jeżeli Sharp nie będzie w stanie dobić do tych wartości, zaleca się włączenie maksymalnego trybu prędkości przy oczyszczaniu i nawilżaniu.
Pewnie zastanawiacie się, dlaczego nie dostajemy dokładnej informacji o stężeniu PM2.5. Ja też z początku zadałem sobie to pytanie, jednak z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że ta wartość nie jest mi do życia potrzebna, bo i tak korzystam z trybu auto, któremu zdążyłem już zaufać.
Jeżeli zależy Wam na większej ilości sensorów i ich odczytów, zobaczcie test Sharp KC-G50EUW, który zachwyca przede wszystkim inteligencją trybu Auto.
Dodatkowo sensory za 200-600 zł potrafią mieć między sobą spore różnice w pomiarach, więc to wszystko zaczyna gubić sens. W związku z tym Sharp poszedł w stronę uproszczenia panelu, ale nie zostawił Was tak kompletnie bez wpływu na działanie oczyszczacza.
Po wyłączeniu KC-A40EUW możecie przytrzymać przez ponad 3 sekundy przycisk Fan Speed, by wejść do regulacji sensora. Przy skutecznym wejściu w ten tryb na zielono podświetli się kontrolka przy prędkości wentylatora. Jeżeli czujecie, że pomimo zielonego wskazania na panelu w powietrzu są obecne jakieś zanieczyszczenia, przełączcie tryb czujnika na Wysoki. Analogicznie w przypadku fałszywych wskazań dużej nieczystości należy przestawić tryb na Niski.
Warto wspomnieć też w tym miejscu o tym, że tworzenie jonów Plasmacluster emituje niewielkie ilości ozonu, które mają specyficzny zapach. Gdy go poczujecie, nie musicie bić na alarm i zmieniać trybu sensora.
Na panelu przednim znalazła się też ikonka z logo Plasmacluster. Jej działanie jest proste, bo możecie wybrać, czy życzycie sobie mieć ją włączoną, czy nie, jako że ta działa równolegle z trybami głównymi. Pewnie zapytacie, czemu mielibyście to kiedykolwiek wyłączyć i trafilibyście w sedno.
Generator jonów Plasmacluster wydaje z siebie dość specyficzny dźwięk, coś na pograniczu bzyczenia i cichego strzelania. W nocy może być to dla bardziej czułych osób denerwujące, stąd też opcja wyłączenia.
Przy trybie wzmożonego czyszczenia, czyli Clean ION Shower, warto zostawić Plasmacluster włączony, bo inaczej jony Plasmacluster nie zostaną uwolnione, co ograniczy skuteczność działania.
A jak już weszliśmy na wieczorną porę, to jest także opcja wyłączenia podświetlenia Sharpa KC-A40EUW, bądź zredukowania jego intensywności. Nie będę Wam tłumaczył działania tej kontrolki dogłębnie, jednak ta ma w sobie także alternatywne działanie.
Po wyłączeniu oczyszczacza, podobnie jak przy zmianie czułości sensora, i przyciśnięciu jej przez co najmniej 3 sekundy, pojawi się nad nią zielona kontrolka. Ta służy do włączania i wyłączania sygnału dźwiękowego towarzyszącego opróżnieniu zbiornika wody. Zmiana także wymaga co najmniej 3-sekundowego przytrzymania przycisku.
Sharp KC-A40EUW – filtry i konserwacja
Po nieco luźniejszych segmentach o użytkowaniu czas na trochę szczegółowych informacji odnośnie filtrów i konserwacji testowanego Sharp KC-A40EUW.
Zaczniemy od filtrów, które są kluczowymi elementami każdego oczyszczacza powietrza. W przypadku tego modelu żywotność filtrów szacowana jest na 10 lat, jednak wiele zależy od warunków, w jakich pracuje oczyszczacz oraz Waszej sumienności przy konserwacji tych filtrów, które są do niej dostosowane.
Test Xiaomi Mi Air Purifier 2 pokazał nam znacznie krótszą żywotność filtra, ale też jego niższą cenę. Czy taka wymiana ma sens? Moim zdaniem nie, choć wielu się ze mną w tej kwestii nie zgadza, szukając tanich zamienników na popularnych portalach z dalekiego wschodu.
- Filtr wstępny – odpowiada za większe zanieczyszczenia takie jak kurz, sierść, okruchy itp. Dzięki niemu bardziej wyspecjalizowane filtry, znajdujące się za nim, będą dłużej skuteczne. Można go zanurzyć w wodzie z detergentem kuchennym na 10 minut po czym spłukać czystą wodą lub odkurzyć, jeżeli zanieczyszczenia nie są uciążliwe. Pamiętajcie o tym, aby dobrze osuszyć filtr przed montażem!
- Filtr węglowy – jego zadaniem jest usunięcie z powietrza zapachów, stąd też zamiennie nazywa się go dezodoryzującym. Jest skuteczny między innymi przeciwko formaldehydowi, benzenowi, ksylenowi i benzo(a)pirenowi. Można go odkurzać i myć bieżącą wodą, lecz trzeba też zadbać o odpowiednie warunki suszenia. Nie wolno dopuścić do zamarznięcia, a najlepiej suszyć go na zewnątrz. Jeżeli będziecie robić to w pomieszczeniu, warto rozłożyć pod nim ręcznik, aby nie zawilgocić sobie podłogi.
- Filtr HEPA – skutecznie zatrzymuje 99,97 % zanieczyszczeń, w tym mikroskopijne zanieczyszczenia PM2.5, czyli chorobotwórcze wirusy i bakterie. Ten filtr nie jest zdatny do czyszczenia, więc jeżeli przestanie być wystarczająco skuteczny, trzeba go wymienić na nowy.
- Filtr nawilżacza – odpowiada za zatrzymywanie osadu; wytrącają się na nim wszelkie mikroorganizmy oraz sole znajdujące się w wodzie. Pełni on także funkcję maty ewaporacyjnej, która umożliwia nawilżanie powietrza. W przypadku lekkiego zabrudzenia wystarczy przemyć go dużą ilością wody, lecz nie wolno wyciągać go z ramki filtra. Przy bardziej uciążliwym zabrudzeniu należy zanurzyć go w wodzie ze środkiem odkamieniającym na 30 minut po czym spłukać go dużą ilością wody. Do odkamieniania można także użyć roztworów kwasku cytrynowego lub 100% butelkowanego soku cytrynowego bez miąższu z wodą, jednak wymaga to też dłuższego zanurzenia w wodzie.
- Plasmacluster – to unikatowa technologia jonizacji powietrza od Sharp. Aerojony tworzą rodniki hydroksylowe na alergenach i wirusach, które je dezaktywują. Jej skuteczność została potwierdzona naukowo i wynosi 99,9%.
Teraz czas na konserwację zbiornika wody oraz pojemnika nawilżacza i jego pokrywy. Przyda Wam się do tego miękka gąbka, niewielka miska, szczoteczka do zębów oraz detergent kuchenny.
W przypadku zbiornika wody wystarczy spłukać jego wnętrze niewielką ilością wody. Przy bardziej uciążliwych zabrudzeniach możecie umyć jego wnętrze miękką gąbką, a korek oczyścić wacikiem bądź szczoteczką do zębów.
Przy pojemniku nawilżacza pamiętajcie o tym, by nie demontować pływaka ani rolki. Napełnijcie go do połowy wodą z niewielką ilością detergentu na 30 minut, po czym dokładnie zmyjcie go czystą wodą. Pokrywę także należy zanurzyć na 30 minut w wodzie z detergentem, po czym go spłukać. Trudno dostępne części możecie doczyścić szczoteczką do zębów.
Po przeprowadzonej konserwacji filtrów należy przycisnąć przycisk resetujący stan filtrów, inaczej ten będzie się świecił dalej.
Test Sharp KC-A40EUW – podsumowanie
Pomimo faktu, że Sharp KC-A40EUW jest podstawowym urządzeniem japońskiego producenta, posiada w sobie inteligencję działania swoich większych i droższych braci z serii. Jego niższa cena podyktowana jest przede wszystkim gabarytami, które definiują też przestrzeń, w jakiej jest w stanie skutecznie oczyszczać powietrze.
Przy KC-A40EUW to 26m2, więc stosunkowo niewiele, jednak można go łatwo przetoczyć do innego pomieszczenia, bo ten osadzony jest na czterech kółkach.
W zestawie otrzymacie także gumowe zaślepki, które z małego Sharpa uczynią oczyszczacz stacjonarny.
Jedyne, do czego można się przyczepić, to brak ruchomych rolet, które rozprowadzają powietrze i zamykają się, gdy oczyszczacz jest wyłączony. Przy recenzji Beko ATP8100 bardzo chwaliłem to rozwiązanie i uważam, że warto je dodawać do oczyszczaczy. W teorii może być to problem dla osób, które często wyjeżdżają i zostawiają oczyszczacz wyłączony. Rozwiązanie jest jednak bardzo proste, bo wystarczy zabezpieczyć wylot powietrza na czas nieaktywności folią spożywczą.
Jeżeli chodzi o pobór prądu, to największy odczyt jaki uzyskałem to 24 W, jednak towarzyszył on maksymalnej prędkości wentylatora bez włączonego nawilżania.
Operując w trybie „Pyłki”, przeznaczonym dla alergików, musicie się liczyć ze średnim poborem mocy na poziomie 20 W, ale to jest scenariusz najczarniejszy, bo w nim wentylator działa na zmianę na maksymalnej i średniej prędkości.
Przy standardowym Auto z włączonym nawilżaczem nie będziecie przebijać średniej 15 W. Jak więc widzicie, Sharp KC-A40EUW jest oszczędną maszyną i o ile nie macie jakiejś bajońskiej stawki za prąd, nie zrujnuje Waszego budżetu domowego.
Większym wydatkiem są zdecydowanie filtry, na które rocznie warto odkładać po 200-250 zł, w zależności od warunków działania. Ich komplet, czyli HEPA (459 zł), węglowy (199 zł) i nawilżacza (299 zł), trzeba będzie w którymś momencie zakupić, by utrzymać skuteczność działania oczyszczacza.
Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty działania i utrzymania tego urządzenia, uważam, że jest w pełni warte swojej nie tak znowu niskiej ceny.
Połączenie oczyszczacza i wydajnego nawilżacza jest dla mnie jednym z lepszych pomysłów, bo jak już dbać o naszą domową atmosferę, to kompleksowo.
Obsługa także nie sprawia problemów, wystarczy krótki romans z instrukcją obsługi. by poznać tajniki działania i konserwacji. Mamy więc małe, proste i przemyślane urządzenie, które nie zarzuca nas informacjami, tylko po prostu działa, upominając się co 30 dni pracy o drobne czyszczenie, by utrzymać swoją kondycję.
 |  |  |
